Siemanko, wracam z powrotem na stare blogowe śmieci, roczna przerwa spowodowana brakiem miejsca pracy zmusiła mnie do zawieszenia działalności. Wracam z nowymi pomysłami i siłami na prowadzenie tego przedsięwzięcia. Ostatni rok był zajebiście przewrotny, czas trochę odświeżyć i opisać całą sytuacje i wywnioskować z tego coś pożytecznego albo przynajmniej wiedzieć za co obrywamy coraz częściej po dupie.
Nie wiele chyba trzeba pisać o smoleńskich poruszeniach, kolejnych spekulacji oraz o poglądzie polityków jakby chowających całą prawdę o tragedii. Od dłuższego czasu trwają ponowne badania, które wskazują na... No właśnie. Od momentu wznowienia śledztwa, wiele osób zaczęło odsuwać się od sprawy chcąc tym samym uniknąć odpowiedzialności a osoby niemające z tą sprawą nic wspólnego próbuje wejść z butami w coś czym powinny zająć się odpowiednie organizacje narodowe Polski i Rosji.
Sytuacja opodatkowań oraz rządzenia skarbami państwa także spadła kilka poziomów niżej. Polscy obywatele mają wkurw na rządzących za podniesienie cen wielu produktów, podniesie akcyzy na alkohol czy papierosy(15 zł za paczkę marlboro czerwonych to już z deczka przesada).
Cały ten cyrk polityczno-gospodarczy w Polsce tak przyćmił czujność ważnych ludzi w naszym jakże pięknym kraju, że nawet nie będą w kryzysie, odczuwamy jego obecność na co dzień...to chyba dlatego, że taki mamy klimat. Fakt faktem, powoli zaczyna brakować na utrzymanie mieszkań w blokach.
Sporym echem rozniosła się także informacja o M. Trynkiewiczu. Wiele osób kojarzy go z pseudonimu Trinky Whinky. Gwałciciel i morderca 4 młodych osobników płci męskiej. Cały zamęt spowodowany był przerażeniem ludzi bowiem obawiali się, że gdy zostanie owy delikwent wypuszczony na wolność to będzie siał strach i grozę w ich kręgach. Chociaż nadal nie mogę uwierzyć, że ten kutas mieszka sobie teraz za kasę z podatków, którą uczciwi obywatele, nasze rodziny, czy my ustalamy. Kara śmierci czy powieszenie za jajca jest tu jak najbardziej odpowiednim odpokutowaniem krzywd, jaką mógłby dostać.
Odchodząc od tematu chciałbym poruszyć temat grup etnicznych oraz ras żyjących w Polsce, próbujących zrobić widły z igły oraz narzucić swoją albo wytępić polską kulturę. Na ogół jestem człowiekiem tolerancyjnym, czarna istota mi nie przeszkadza, ale spotykając na ulicy żyda, araba, cygana mam osobiście ochotę podejść, załadować go do pudła i odesłać z powrotem do domu. Działania jakimi dysponują owe grupy nie dość ze wkurwiają wierzącego, ceniącego sobie swojskość obywatela to w dodatku deprymują Polaków. Polska jest krajem chrześcijańskim, przyjęła chrzest grubo 1000 lat temu i tak zostanie a ciapaci żydzi bądź brudne sępy powinni wrócić tam skąd przybyli.
I na koniec najlepsze...Tak...
Wojna Ukraińsko-Rosyjska... Co jest w tym wszystkim najlepszego? Że śmieć na wyrokach przejął władze w państwie wchodzącym powoli na szczyt i wystarczyło tylko wywołanie wojny domowej oraz przypomnieniu o historycznych wątkach by Janukowycz spierdolił z kraju a Rosja zaczęła upominać się o Krym, grożąc wkroczeniem sił wojskowych(poprzedzając fakt, że "pomoc" przeciw Janukowyczowi, okazała się szeregami wojsk Rosyjskich) Oczywiście polak nie popuści, ale wpierdalania się w sprawy wojenne nie jest naszą dobrą stroną, bo gdy 100tys armia z rezerwami pacha się na ponad 2 milionową armię, nie wyniknie nic dobrego z tego starcia. Teraz w dodatku jesteśmy między młotem a kowadłem, bo amerykanie, oczywiście chcąc wtrącić swoje dwa grosze do walki. Ale o co? I czemu ma to się dziać w Europie Przecież mogą skierować siły w drugą stronę z mniejszym dystansem, ale chyba jest to dla nich zbyt oczywiste i wolą posiać niezły rozpierdol. Gdyby Rosja nie istniała, to sądzę, że 3/4 światowych problemów odeszłoby w zapomnienie, gaz i inne źródła energii były by dostępne w godniejszych warunkach, bez żadnych gróźb zakręcenia kurków w każdej chwili...
Dzisiaj trochę chaotyczny i dłuższy tekst przedstawiający, że polak mimo niezłomności ma zawsze pod górkę, dostaje nóż w plecy(Tyle ich mamy, że możemy udawać jeże), ma wiatr w oczy i ch*j w dupe(...). Mamy u siebie drugi Meksyk, brakuje nam tylko kartelu narkotykowego próbującego zabić wszystkich po kolei.
Czekam na wasze opinie i komentarze, jeżeli chcecie wymienić się poglądami i przemyśleniami lub chcecie bym podjął jakiś konkretny męczący was temat, wystarczy napisać.
5!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz